środa, 6 marca 2013
Łodzią do nikąd
Poznany ostatnio Łodzianin poinformował mnie, że miasto Łódź wydało 3 mln PLN na budowę podświetlanej fontanny, której 24h na dobę pilnuje patrol policji. Niech się walą kamienice, niech odpada tynk i zapadają się chodniki, musimy pokazać wszem i wobec, że na "kulturę" nie żałujemy (mogę się założyć, że budowa fontanny została zawarta w rozliczeniach miejskich w rubryczce "kultura"). Miasto z potencjałem (świetne Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Manufakturze), z ciekawą, wartościową historycznie architekturą, które chyli się ku upadkowi. Polskie Detroit? A może wszystkiemu winny brak dużej rzeki?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz