sobota, 26 maja 2012
Bustalgia
Noc muzeów nie jest dla mnie okazją do buszowania po zatłoczonych przybytkach kultury (o których duża część Warszawiaków przypomina sobie niestety raz do roku), lecz okazją do obfotografowania autobusowych staroci, które dzięki staraniom Klubu Miłośników Komunikacji Miejskiej przywracane są do stanu z czasów świetności. Ech... dźwięk silnika RABA montowanego w Ikarusach poznam zawsze i wszędzie, szkoda tylko, że z tysięcy lewarkowych Ikarów śmigających po ulicach stolicy przez ostatnie 34 lata pozostały już jedynie 2.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
jakoś mam sentyment do starych autobusów
OdpowiedzUsuńczekając na przystankach zawsze mam nadzieję, że tym razem nadjedzie ten z trzema schodkami i poręczą po środku, a w przypływie bustalgii przypomną mi się szkolne lata..
piękna czerwień Ci wyszła :)
niestety pozostał już tylko jeden Ikarus z harmonijkowymi drzwiami w ruchu liniowym (#1205), po euro pewnie i jego potną na żyletki... z czerwienią nic nie kombinowałem, było po prostu ładne zachodzące słońce. dzięki za pozytywny komentarz:)
OdpowiedzUsuń